Shabal
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:14, 24 Lut 2008 Temat postu: Mortalis Libra (prolog) |
|
|
Dom Seiy’ego 0:30
Seiya od kilku dni nie mógł zasnąć. Wiedział, że coś jest nie tak. Wszystko zaczęło się kilka dni po zniszczeniu Hadesa. Nocą nawiedzały go koszmary o Shunie Andromedzie i tym, co się z nim stało. Albowiem, gdy przebywali w Piekle Hades przejął ciało Shuna, a jego samego zesłano do mroźnego więźnia. Jednak to nie było najgorsze. Rycerz Andromedy resztkami świadomości poświęcił się, by jego brat Ikki mógł zabić Hadesa. Ikki myśląc, że to jedyne wyjście zrobił to, zabił pana podziemia, ale także swojego brata. Ikki wyruszył w daleką podróż i słuch o nim zaginął. Seiy’i śnił się, co nocy, Shun mówiący, że żyje i mówił, że niedługo się spotkają. Zmęczony tym ciągłym rozmyślaniem nad snem, wstał z łóżka i poszedł do kuchni. Rycerz Pegaza spojrzał przez okno, pijąc kawę, i zobaczył coś niezwykłego. Wielki promień zielonego światła wzbił się z pod powierzchni ziemi. Gdy Seiya pegaz tam pobiegł zobaczył Shuna w zbroi Andromedy! Po krótkiej chwili Rycerz Pegaza powiedział:
-Shun, ty żyjesz, ale jak?!
-To długa i okropna historia, nie chce jej już wspominać. – Odpowiedział rycerz Andromedy – Co się stało z resztą?
- Twój brat gdzieś zniknął, złoci rycerze, którzy przeżyli, i Atena wrócili do sanktuarium i wybrali nowych patronów na miejsce poległych towarzyszy, a Hyoga i Shiryuu wyruszyli do gór, by tam ćwiczyć zdolności panowania nad Cosmo.- Wytłumaczył szybko Seiya.
-Hmm… Powiem więc to po co przybyłem. Zostałem wskrzeszony przez bogów, by was ostrzec i pomóc w walce z pierworodnym złem. Albowiem zbliża się apokalipsa i tylko zjednoczone siły trzech mitycznych zbroi mogą temu zapobiec. Po 20000 latach obudził się Galor, najsilniejszy z pradawnych…
Ciąg dalszy nastąpi…
Post został pochwalony 0 razy
|
|